Zdrada jest na pierwszym miejscu najczęstszych powodów rozstań i rozwodów. Dlaczego tak się dzieje? Co kieruje ludźmi, którzy nawiązują intymną relację z nowopoznaną osobą? Rozważania na temat zdrady są częste w rozmowach naukowców, filozofów, filmowców , pisarzy czy zwyczajnych ludzi. Zadać można pytanie, dlaczego ten temat tak fascynuje współczesnych? Zdrada to naruszenie zasad panujących w związku, złamanie obopólnych ustaleń , zawiedzenie zaufania drugiej osoby. A jednak zdradza coraz więcej osób. Nie tylko mężczyźni. Do zdrad przyznaje się coraz więcej kobiet.
Historia z życia wzięta.
Anna miała ułożone i ustabilizowane życie, męża i dwoje dzieci. Cieszyła ją ta równowaga, choć czasami tęskniła za szaleństwami młodości. Swojego męża Pawła poznała na studiach, od tamtej pory byli nierozłączni. Mieli do siebie zaufanie, żadne z nich nigdy nie dopuściło się zdrady. Wiedli spokojne, szczęśliwe życie. Anna gardziła ludźmi, którzy dopuszczali się kłamstwa, oszukiwali innych. Zawsze stawiała na szczerość, czasami nawet bolesną. Do czasu. Na spotkaniu klasowym spotkała swoją dawną miłość, Arka. Świat stanął w miejscu, a ona znowu miała 17 lat i głowę pełną marzeń. Zdradziła po raz pierwszy, a potem kolejny i kolejny. Arek był całkowitym przeciwieństwem jej męża, szalony, nieprzewidywalny i niezwykle przystojny. Anna opamiętała się w ostatniej chwili, mąż nigdy nie dowiedział się o zdradzie, ona nie wyjawiła mu prawdy. Na pytanie, czy żałuje tego kroku, zdecydowanie zaprzecza. Kobieta podkreśla, że zdrada, choć naganna moralnie, uświadomiła jej, że prawdziwe życie to nie szaleństwo, ekstaza i bujanie w obłokach. Ta sytuacja sprawiła, że stała się lepszą matką i żoną. Niczego nie żałuje, bo przeżyła wyjątkowe chwile. To było oderwanie od rzeczywistości. Ale chwilowe – podkreśla stanowczo. Anna nie jest już tak zasadnicza w kwestii oceniania innych. I samej siebie. Jednak na moje pytanie, czy wybaczyłaby mężowi zdradę, stanowczo zaprzecza.
Jak zdradzają kobiety?
Coraz więcej Polek w badaniach przyznaje się do zdrady, choć cały czas są oceniane przez społeczeństwo surowiej niż mężczyźni. Być może to kobiecy bunt wobec oczekiwań społeczeństwa? Przeprowadziłam wywiady z kobietami, które dopuściły się zdrady. Wiele z nich podkreślało, że zdrada była wynikiem stagnacji w związku, chęci przeżycia czegoś wyjątkowego, poczucia się kobietą spełnioną, aż wreszcie wynikała z zakochania. Kobiety bardziej emocjonalnie podchodzą do każdej relacji, szybciej się zakochują. Były też panie, które odważnie przyznały, że chodziło tylko o erotyczne zaspokojenie. Skoro mogą to robić mężczyźni, dlaczego nie możemy my, kobiety – wyznała jedna z pań, z którymi przeprowadzałam wywiad. Kobiety są często spragnione męskiej adoracji, flirtu , a stąd tylko krok do zdrady. Temat ten z punktu widzenia kobiety doskonale przedstawiła Gabriela Gargaś w swojej najnowszej powieści „Karma” ( Wydawnictwo Literackie, 2022). Główna bohaterka książki to młoda dziennikarka Gaja, która trafia do korporacji, by napisać reportaż o tym miejscu. W Dreams Company poznaje uwodzicielskiego Ryana i mimo że jest szczęśliwą mężatką i matką, daje się ponieść emocjom. Świat przestaje istnieć, liczy się tylko on. Potajemne spotkania, ukradkowe uśmiechy, ekscytujący seks i fascynacja, która przeradza się w obsesję. Ryan staje się coraz bardziej zaborczy, chce, by Gaja zostawiła męża i rodzinę. Dziewczyna próbuje odejść, jednak mężczyzna zamienia jej życie w piekło. Od miłości do nienawiści jest niezwykle krótka droga – podkreśla Gargaś. Pisarka pokazuje do czego może doprowadzić zdrada. Kłamstwo zawsze niszczy, nie tylko tę osobę, która się go dopuszcza. Poprzez zdradę Gai ucierpiała nie tylko ona, ale także jej mąż i synek. Jeden nieprzemyślany krok doprowadził do cierpienia tak wielu osób.
Zdrada w męskim wydaniu.
Mężczyźni częściej myślą o zdradzie, bo oddzielają seks od uczuć. Czy to stereotyp? Czy jednak jest w tym stwierdzeniu ziarno prawdy? Biologia tak skonstruowała mężczyzn, że myślą o seksie częściej niż kobiety. Dlaczego zdradzają? By podbudować własne ego, poczuć się lepiej, sprawdzić swoje umiejętności, a czasami z powodu nudy w obecnym związku. I choć zakochują się rzadziej niż zdradzające kobiety, to ten aspekt trzeba wziąć pod uwagę. Zapytałam znajomego mężczyznę, o którym wiedziałam, że dopuścił się zdrady, dlaczego to zrobił. Tacy jesteśmy, ciągle chcemy stawać na wysokości zadania, udowodnić sobie, że jesteśmy atrakcyjni – odpowiedział z przekonaniem. Zapytałam go również o to, czy nie boi się, że zakocha się w którejś z kochanek? Kocham tylko moją żonę – odpowiedział szybko. Jak się okazuje, dla mężczyzn zdrada nie niesie ze sobą dużego ładunku emocjonalnego, choć wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji danej osoby. Badania pokazały, że wielu mężczyzn traktuje zdradę jako sposób na dodanie życiu pikanterii i smaku. We wspomnianej już powieści „Karma” Gabrieli Gargaś, Ryan zdradzał, by zapomnieć o przeszłości i demonach, które go prześladowały. Krzywdził, manipulował, osaczał zakochane w nim kobiety. I choć mężczyźni częściej zdradzają, to rzadziej wybaczają zdradę ukochanej kobiecie. To godzi w ich męskość i zaniża poczucie własnej wartości. Mąż Gai, mimo że bardzo ją kochał, na wieść o poczynaniach ukochanej żony, zażądał rozwodu.
Gdzie najczęściej zdradzamy?
Obserwacje pokazują, że miejscem, w którym najczęściej znajdujemy kochanka czy kochankę jest praca. Spędzamy w niej większość dnia, dlatego rodzą się więzi, które mogą wykraczać poza koleżeństwo. Są jednak firmy, które w swoim regulaminie zakazują spoufalania się pracowników. Rzeczywistość jednak pokazuje coś zupełnie innego. W pracy jesteśmy lepszą wersją samych siebie. Elegancko ubrani, profesjonalni, uśmiechnięci. To sprawia, że spoglądamy na siebie przez pryzmat relacji damsko –męskich. Kochanków czy kochanki znajdujemy także w gronie bliższych czy dalszych znajomych, a także na portalach randkowych. Powstają aplikacje, które kojarzą pary na zasadzie erotycznego dopasowania. Bez flirtów, podchodów, adorowania. Szybko, łatwo i przyjemnie. Częściej zdradzamy latem niż jesienią i zimą. Sprzyja temu słoneczna pogoda, wakacje i przyzwolenie sobie na więcej. Wiek nie odgrywa tak dużej roli, choć zasadniczo najwięcej zdrad ma miejsce w grupie wiekowej 30-40 lat, u mężczyzn ta granica przesuwa się nieco dalej. Najtrudniej zdradzić po raz pierwszy, później aspekty moralne nie odgrywają tak dużej roli.
Zdradzony/ zdradzona.
Zdrada, której dopuszcza się jedna osoba, ma wpływ nie tylko na nią samą. Czasami jedna, nieprzemyślana decyzja doprowadza do rozpadu związku, rodziny. Cierpią dzieci. Chwila zapomnienia może kosztować bardzo dużo. Doskonale pokazała to Gabriela Gargaś we wspomnianej już „Karmie”. Gaja każdego dnia rozpamiętuje to, co zrobiła swojemu synowi i mężowi. Zawiodła rodzinę, oszukała bliskich, okazała się egoistką. Gdyby mogła cofnąć czas, nigdy nie zdecydowałaby się na związek z Ryanem. Osoby, które zostały zdradzone czują złość, niedowierzanie, ale też smutek i cierpienie. Nie wszyscy potrafią wybaczyć i przejść nad tym do porządku dziennego. Gaja straciła męża, choć oboje bardzo się kochali. Została sama z dwójką dzieci, ponieważ ze związku z Ryanem urodziła córeczkę.
Każda historia zdrady jest inna, powód, dla którego zdradzamy także. Jedni upatrują w zdradzie czegoś niezwykłego, odskoczni od codzienności, zapomnienia, przeżycia wyjątkowych chwil. Dla innych zdrada kończy się cierpieniem, rozczarowaniem, złamanym sercem czy rozpadem rodziny. Trzeba mieć świadomość, że decyzja o zdradzie niesie ze sobą duże konsekwencje. A jednak temat ten ciągle inspiruje artystów, reżyserów, pisarzy. Przykładów można mnożyć. Parę dni temu na platformie Netflix pojawił się serial „Wierność” i już zyskał rzesze zwolenników. Fabuła jest dość oczywista, a jednak serial wciąga. On to wykładowca na mediolańskim uniwersytecie, ona zaś pracuje w biurze nieruchomości. Są spełnionym, szczęśliwym małżeństwem. Cieszą się sobą i uczuciem, które ich łączy. Jednak ich wierność zostaje wystawiona na próbę. Czy wykładowca oprze się uroczej, młodej studentce? A ona przystojnemu rehabilitantowi? Schemat serialu oparty jest na oczywistych wątkach, a jednak ogląda się go z przyjemnością. Zadać można sobie zatem pytanie – czy wszyscy zdradzają? Czy to znak naszych czasów?
